Najlepsze danie na niepogodę!

wróć na blog »

Pyszne, aromatyczne, i w gruncie rzeczy nieskomplikowane danie, które dziś tu prezentujemy to pulpeciki w sosie pomidorowym. Jest to nasza stała pozycja, kiedy nadchodzą dłuższe jesienne dni przynoszące z sobą deszcz i chłód. Małe mięsne kuleczki zanurzone w aromatycznym sosie pomidorowym z dodatkiem sporej ilości oregano podane z miską makaronu to danie, które przynosi ukojenie, kiedy za oknem niepogoda.



	Pulpety w sosie pomidorowym (inspirowane przepisem z książki "Nigella Gryzie" Nigella Lowson) Na pulpety potrzebujemy: ok. 0,5 kg mięsa mielonego pół na pół wołowina z wieprzowiną 1 jajko ok. 3 łyżek utartego parmezanu 1-2 ząbki czosnku garść suszonego oregano 3 łyżki bułki tartej pieprz i sól Na sos pomidorowy: 700 g dobrej jakości passaty pomidorowej ok. 100-200 ml mleka 1 cebula 2 ząbki czosnku garść suszonego oregano pieprz, sól i cukier do smaku masło klarowane do podsmażenia plus ok. 1,5 szklanki wody My w tym przepisie użyliśmy ok. 700 g mięsa mielonego z karkówki wieprzowej. Waga po dokładnym oczyszczeniu mięsa i usunięciu tłuszczu. Niemniej jednak polecamy wykorzystanie do tego przepisu mieszanki wołowiny z wieprzowiną, pulpeciki będą wówczas bardziej szlachetne, tj. smaczniejsze.



Samo przygotowanie tego dania jest dziecinnie proste, ale nie będziemy się upierać, że szybkie, niestety wymaga poświęcenia mu odrobiny czasu. Przede wszystkim trzeba zmielić mięso. To czy coś jest smaczne zależy od składników, które muszą być dobrej jakości. Dlatego też mięso trzeba zmielić samemu w domu, wtedy mamy pewność, że jest to czyste mięso bez niepotrzebnego tłuszczu. Z użytej przez nas karkówki wieprzowej o wadze 1 kg - po oczyszczeniu mięsa z tłuszczu, uzyskaliśmy 700 gram chudego mięsa. Podczas mielenia mięsa warto do niego dodać ekstra pół cebuli i ząbek czosnku. Zmielone mięso umieszczamy w misce i dodajemy pozostałe składniki - rozbełtane jajko, bułkę tartą, oregano, świeżo starty parmezan, wyciśnięty czosnek (chyba, że dodaliśmy go wcześniej do mięsa i taka ilość nam wystarczy); świeżo zmielony pieprz i sól do smaku. Wszystko mieszamy ręcznie, aby składniki się połączyły.



	Mięso gotowe, przystępujemy do lepienia pulpetów. Ważne jest, aby pulpeciki były równe i małe, najlepiej wielkości orzecha włoskiego. Z podanej ilości mięsa powstanie około 35-40 kuleczek. Najlepiej układać je na kawałku pergaminu i przed rozpoczęciem gotowania mieć wszystkie przygotowane. Lepienie pulpetów na szybko, nad garnkiem, potrafi zamienić się w stresującą sytuację, której przecież nie chcemy :-) Teraz czas na sos. Cebulę, czosnek i oregano krótko miksujemy w ręcznym mikserze. Można też całość bardzo drobno pokroić. Rozgrzewamy masło klarowane w garnku i wrzucamy na nie posiekaną mieszankę. Podsmażamy na wolnym ogniu, ok. 5 minut. Uważamy, aby nie przypalić. Teraz wlewamy passatę pomidorową i ok. 1,5 szklanki wody. Całość podgotowujemy kolejne 5-10 minut. Doprawiamy solą, pieprzem i odrobiną cukru. Wlewamy mleko. Mieszamy i doprowadzamy do zagotowania. Powoli wkładamy pulpeciki. Robimy to pojedynczo i nie mieszamy (lepiej - jeśli musimy, potrząsnąć garnkiem). Kulki powinny pod wpływem temperatury zmienić kolor z różowego na lekki brązowy, wtedy można całość delikatnie przemieszać. Całość gotujemy pod przykryciem na wolnym ogniu ok. 30 minut. Po tym czasie próbujemy sosu i ewentualnie doprawiamy.



Do dań jednogarnkowych takich jak dzisiejsze pulpety w sosie pomidorowym wykorzystujemy nieduży, wysoki garnek o grubym dnie, długo trzymający ciepło. Naszym ulubieńcem jest garnek niemieckiej firmy Schulte-Ufer z luksusowej serii De Luxe. Garnek Schulte Ufer De Luxe to garnek ze stali nierdzewnej pokryty z zewnątrz warstwą miedzi. Jednak najważniejsze jest jego dno - kapsułowe dno składające się z trzech warstw stali, aluminium i miedzi. Dzięki zastosowaniu miedzi w dnie, garnek błyskawicznie przewodzi ciepło i oddaje je do gotowanej potrawy. W tym garnku ciężko coś przypalić, a ugotowana potrawa pozostaje ciepła jeszcze przez długie godziny po wyłączeniu kuchenki. Z garnków Schulte-Ufer można korzystać na wszystkich rodzajach kuchenek, w tym na indukcji.



	Pulpety serwujemy na głębokich talerzach. Tu talerz do makaronu Cucina Arzberg.



	Złoto - pomarańczowy sos idealnie zgęstnieje podczas gotowania. Pulpeciki będą miękkie i aromatyczne. Takie gorące danie to wymarzony posiłek w ponury dzień. Unoszącemu się z nad talerzy ciepłemu aromatowi pomidorów i oregano naprawdę ciężko się oprzeć. Danie jest sycące i rozgrzewające. A do tego zdrowsze np. niż smażone zrazy. Jeśli więc unikamy niezdrowego smażenia w kuchni, oto pomysł na danie gotowane, z chudego mięsa, które sami zmieliliśmy, z dużą dawką likopenu z pomidorów, zmniejszającego ryzyko zawału serca i nowotworów. Pyszne i zdrowe!





Pulpety podajemy z makaronem. Mogą to być grube wstążki, może być makaron typu penne. My wykorzystaliśmy dzisiaj duże muszle typu lumaconi. Sprawdziły się wyśmienicie. Można wlać do nich sos, a nawet mieści się w nich mały pulpecik. Całość posypujemy świeżo startym parmezanem. Można dodać świeże listki bazylii. Pycha!